Expose 2015

Najważniejsze, ogólne kierunki pracy nowego rządu i sprawy do załatwienia. Także obietnice wyborcze. W komplecie. Liczne i kosztochłonne. Teraz czas realizacji. Pierwsza sprawa: czy jest finansowe pokrycie. Realne, a nie poprzez zaciąganie długów. Źródła są dwa. Albo oszczędności, albo podatki. Wydatki muszą mieć pokrycie. W sytuacji aktualnego stanu zadłużenia Polska nie może kontynuować strategii „wesołego Dyzia”. Pomysły w rodzaju „rozrzucania pieniędzy z helikoptera” w dotychczasowej tradycji ekonomicznej nigdy się nie sprawdziły. Zarówno wicepremier ds. rozwoju, jak i minister finansów mają tego świadomość. Dlatego można mieć nadzieję, ze do żadnej zadłużeniowej katastrofy nie dojdzie. Rozsądne są działania, mające realne pokrycie. Pozytywne efekty uszczelnienia systemu podatkowego i uproszczenia prawa. Jeżeli nastąpią, można dzielić. Wpływy podatkowe /banki, handel wielkopowierzchniowy/ – można dzielić. Efekty reform, oszczędności – można dzielić. Natomiast ponoszenie wydatków „pod zastaw” ewentualnych, przyszłych wpływów to bardzo niedobra strategia. Wielka nadzieja w tym, że do tego nie dojdzie. Trzeba liczyć na odpowiedzialność rządzących. Ponadto muszą koniecznie przemyśleć nierówność traktowania kobiet i mężczyzn w kwestii przechodzenia na emeryturę. Wiek, jaki by nie był, powinien być ujednolicony. Powrót do wieku 60 – 65 lat bez likwidacji przywilejów emerytalnych /o czym nikt nie wspomina/ to nieszczęśliwy pomysł.
Z innych deklaracji expose zwraca uwagę idea promowania innowacyjności, nowoczesnych technologii, nanotechnologii, etc. Jednocześnie ani słowa o odnawialnych źródłach energii, determinancie współczesnej energetyki i ochrony środowiska /węglowy smog!/. Powołuje się nowe ministerstwo energetyki – oby nie skończyło się na rządowo – instytucjonalnym przyklepaniu specjalnej roli węgla kamiennego w polskiej gospodarce i energetyce.
Expose nie zawiera odpowiedzi na wiele pytań. O istocie proponowanej zmiany dla Polski dowiemy się z projektów ustaw. Warto mieć nadzieję związaną z dobrą wolą rządzących i nowej opozycji parlamentarnej. Aktualny układ nie jest zużyty. Może funkcjonować dla dobra kraju. Oby tak się stało.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

Blue Captcha Image Refresh

*