Pojawił się vacat w ZUS. Prezes poszukiwany. Trudny test konkursowy. Zaliczony przez jedną Kandydatkę. Okazuje się, że to nie przypadek. Znakomicie przygotowana do zawodu. Doktorat z prawa. Wieloletnia, własna aktywność gospodarcza. Doradztwo i reprezentacja przedsiębiorców w szczególnie trudnych przypadkach w kontaktach z ZUS. Wielokrotnie udowadniała naruszenia prawa przez tę instytucję. Poza wiedzą, doświadczeniem i skutecznością ma także inne atuty: młody wiek i krytyczne spojrzenie na działalność bardzo ważnej instytucji państwa. Może dzięki Niej obywatele dowiedzą się, dlaczego utajniono rządowy raport o ZUS. Dlaczego społeczeństwo nie może zapoznać się z jego treścią.
Kandydatka pragnie zmierzyć się z odpowiedzialnością i ma wszelkie ku temu dane. Jest poza układami. Twierdzi, że nie zna polityków. Zgłosiła się do konkursu z odpowiedzialnym zamiarem jego wygrania. Nie ma merytorycznych powodów, by blokować Jej kandydaturę. Najwyższy czas, by o sprawach tak ważnych decydowali fachowcy znakomicie przygotowani i odpowiedzialni. Reprezentanci pokolenia, którzy zadbają o swoją przyszłość. Bezpośrednio, a nie za pośrednictwem postaci, które stanowiska otrzymują nie z powodów merytorycznych. Rzadko kto otrzymał tak liczne dowody społecznego poparcia. Fora dyskusyjne pełne są oznak aplauzu dla Kandydatki na stanowisko Prezesa ZUS. Trafiła się perła i nie warto z niej rezygnować. Wywalczyła tę szansę dla siebie, swojego pokolenia i dla całej Polski. Jej wybór będzie symbolem, że są szanse na zmiany. Przykładem, że jednak się da. Trzeba tylko podjąć wysiłek i zaprezentować argumenty. Im więcej takich pozytywnych przykładów, tym większa szansa na przekroczenie barier, uznawanych za niemożliwe do przezwyciężenia.
Leave a Reply